Czy kompetencją przyszłości będzie komunikacja z ludźmi czy raczej z AI?
Ostatnio często słyszę/czytam takie sformułowania:
➡ „jak skutecznie pisać prompty”
➡ „na co uważać przy pisaniu promptów”
➡ „jak skutecznie używać AI”
➡ „100 promptów, dzięki którym szybciej/łatwiej” wstaw tutaj coś
➡ „AI nie zabierze nam pracy, natomiast na pewno ją zmieni”
i nie ma w tym nic złego, że korzystamy z AI.
Natomiast zaczęłam się zastanawiać jak ten sposób działania oraz dostosowywania naszego ludzkiego sposobu komunikowania się – do sposobu, który jest efektywny w pracy z AI – wpłynie na relacje oraz sposób porozumiewania się pomiędzy ludźmi 🤔
❓Czy staniemy się dzięki temu bardziej wyczuleni na dobór słów, podejście i cel, który chcemy osiągnąć poprzez rozmowę z drugi człowiekiem?
❓Czy nauczymy bardziej manipulować naszym przekazem, aby uzyskać to co chcemy?
❓Czy emocje zejdą na dalszy plan?
❓Czy rozmowy z AI będą dla nas ciekawsze niż te z człowiekiem?
❓❓❓I przede wszystkim czy umiejętność komunikacji – czy to z człowiekiem czy z AI – to będzie kompetencja przyszłości?
Czy warto o nią dbać?
A jeśli tak, to o którą bardziej – tą z człowiekiem czy to z AI?
Z uczestnikami jutrzejszego spotkania Open Forum w Lublinie będę miała okazję porozmawiać o tym na żywo – w ramach zgłoszonego przeze mnie stolikowego tematu nr. 8
Natomiast z Tobą Czytelniku/Czytelniczko z chęcią powymieniam się poglądami lub „pozastanawiam” – w komentarzach ⬇ 😃
Zapraszam do kontaktu przez formularz lub e-mail kontakt@jubilerwystapien.pl